26 grudnia, w tzw. drugi dzień swiąt Narodzenia Pańskiego, w liturgii Kościoła wspominamy pierwszego męczennika - św. Szczepana.
Św. Szczepan chciał aby jak najwięcej ludzi uwierzyło w Chrystusa. Prawowierni Żydzi za to, ze głosił Ewangelię uwięzili go i oskarżyli o bluźnierstwo i występowanie przeciw Prawu i Świątyni. Postawiony przed Sanhedrynem wykazywał, że posłannictwo Jezusa było Bożym planem, a Żydzi, podobnie jak ich przodkowie, ustawicznie się im sprzeciwiają. A gdy w uniesieniu stwierdził, że widzi, jak otwierają się niebiosa, w których Jezus zasiada po prawicy Boga, rozwścieczyło to jego sędziów do tego stopnia, że bezzwłocznie wyprowadzono go za mury miasta i ukamienowano. Podczas kamienowania Szczepan modlił się by grzechy jego prześladowców zostały im wybaczone. Zginął w 36 roku. Przy jego śmierci miał być obecny (jako młodzieniec) Szaweł, późniejszy Apostoł Narodów.
Źródło: www.kosciol.wiara.pl
O św. Szczepanie opowiada w "Informacjach" TVP Kielce ks. Stanisław Sadowski.
Foto: www.kielce.tvp.pl
Więcej:
- www.kielce.tvp.pl - Drugi dzień radości. I wspomnienie pierwszego męczennika: Zobacz