Ks. Edward Chat - sylwetka

30 stycznia 2021

Ks. Tomasz Rusiecki – Kielce

Pogrzeb śp. ks. Edwarda Chata – Wprowadzenie do Mszy św. pogrzebowej

Śp. Ks. Edward Chat

W dniu 26 stycznia br., w 71 roku kapłaństwa, przeżywszy 98 lat, odszedł z tego świata, podążając za Chrystusem Najwyższym i Wiecznym Kapłanem, Ksiądz prałat dr Edward Chat, ktoś, do kogo mówiliśmy „Ojcze”.

Urodził się w Dłużcu, 5 stycznia 1923 r. Troskę o jego wykształcenie podjął jego stryj, ks. Paweł Chat, proboszcz w Ociesękach. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Dłużcu, uczył się w Gimnazjum św. Stanisława Kostki w Kielcach, a następnie u Ojców Pijarów w Krakowie. A po ukończeniu liceum „Kostki” w 1945 roku, wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach.

Duch i dynamizm młodości ubogacające jego osobę niezależnie od wieku sprawiały, że zarówno studia w Seminarium, jak i posługiwanie w kapłaństwie były jego pasją. Był człowiekiem dążącym zawsze do czegoś więcej. Ciekawie redagował seminaryjne czasopismo „Nasze Myśli”. Dnia 17 grudnia 1950 r. z rąk bp. Czesława Kaczmarka otrzymał święcenia prezbiteratu. Po święceniach skierowany został do parafii w Łopusznie, skąd po pięcioletniej posłudze, w 1956 r., posłany został na studia teologiczne w KUL, które w 1963 r. zwieńczył doktoratem z teologii dogmatycznej. Jeszcze w czasie studiów w Lublinie, bo w 1958 roku, bp Czesław Kaczmarek mianował go ojcem duchownym alumnów WSD, co uznał za największe zaskoczenie jakiego doświadczył w życiu. Posługę ojca duchownego, jak i wykładowcy teologii duchowości, pełnił przez dziewiętnaście lat. Zafascynowany teologią Karla Rahnera SJ dzielił się nią na wykładach, w homiliach i w rozmowach.

W 1977 r. wyjechał do Niemiec, by na uniwersytecie w Bonn podjąć studia z religiologii, które ukończył drugim doktoratem. Owocem tych studiów oprócz doktoratu są także jego książki o tematyce religiologicznej, które pisał prawie do końca swoich dni, doświadczając choroby i cierpienia. Po powrocie do Polski ówczesny Biskup Kielecki, Stanisław Szymecki, w 1982 r. mianował ks. Edwarda Chata proboszczem w parafii katedralnej. Był uszczęśliwiony tym, że w czasie jego proboszczowania, Ojciec Święty Jan Paweł II nawiedził Bazylikę Katedralną dokonując zakończenia III Synodu Diecezji Kieleckiej i koronował Obraz Matki Bożej Łaskawej. A że pasji twórczej mu nie brakowało to możemy widzieć także w materialnych dziełach, które zostawił: dom parafialny p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, plac Jana Pawła II, a na nim ołtarz polowy, które z czasem otrzymały nowy kształt. Nie sposób nie wspomnieć o jego zaangażowaniu w pomoc ludziom w potrzebie zwłaszcza w stanie wojennym.

Ojciec Chat nosił w sobie ogromne bogactwo życiowej mądrości i odwagi pośród różnych trudności. Nie wycofywał się z podjętych decyzji i trudno było go niekiedy do tego przekonać. Nie stwarzał problemów, gdy stawał wobec trudności. Nie narzekał, ale najczęściej radością i humorem rozwiązywał powstające napięcia. Pozytywnie nastawiony był do wszystkich i do wszystkiego. Tego uczył także nas w Seminarium. A taka jego postawa wypływała z wiary w działanie Ducha Świętego, co pozostało w jego żywej pamięci z homilii wysłuchanej w dniu przyjęcia sakramentu bierzmowania: „Jeżeli Duch Święty ze swoimi darami wam nie pomoże, nic wam nie pomoże”. Tego się trzymał.

Powierzamy dziś Ojca Chata w dobre ręce Ojca Niebieskiego, które pokazał nam na krzyżu Jezus Chrystus i prosimy dla niego o niebo, ku któremu prowadził wielu w czasie swojego życia, pełniąc posługę kapłańską i ojcowską.

Niech go przygarnie Chrystus uwielbiony i niech po niego wyjdzie Matka Boża Łaskawa z Kieleckiej Katedry, którą prawdziwie się cieszył jako Jej syn.

 

 

 

Rozdzierajcie jednak wasze serca, a nie szaty!Nawróćcie się do Pana , waszego Boga!

Jl 2,13 ab

Bazylika katedralna

Poznaj obecne i historyczne fakty

Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej

Blisko 500 lat tradycji

Historia obrazu

Patronka Miasta

Kult Matki Bożej

Prośby i podziękowania


Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
168 0.096760988235474