Inauguracja przebudowanych organów w Bazylice Katedralnej w Kielcach
- jako wotum wdzięczności za 850 lat konsekracji świątyni
Najstarsza wiadomość o organach w kolegiacie kieleckiej pochodzi z 1487 r. Umieszczone były w południowej ścianie nawy głównej ówczesnego kościoła romańskiego.
Według inwentarza z 1734 r. organy znajdowały się nad podmurowaną arkadą przy wielkich drzwiach do kościoła. Prospekt był marmuryzowany na niebiesko i czerwono, dekorowany pozłacaną rzeźbą. Instrument miał 25 głosów (6 w pozytywie), 2 klawiatury, pedał, 6 miechów, bęben i tremolo. Wszystkie piszczałki były wykonane z cyny. W końcu 1734 organy zostały poddane remontowi, który wykonał organmistrz z Warszawy Wawrzyniec Zadorski. Umowa przewidywała także zamontowanie nowych piszczałek drewnianych. Wszystkie głosy miały być dokładnie wystrojone, a prospekt i szafa wyczyszczone i odnowione.
Ok. 20 lat później stan instrumentu pogorszył się. W 1755 r. kapituła kolegiacka powierzyła ocenę stanu organów Józefowi Sitarskiemu, organmistrzowi z klasztoru Cystersów w Jędrzejowie, który po oględzinach ustalił, że należy zbudować nowy instrument. Budowę kapituła zleciła organmistrzowi z Krakowa Ignacemu Foglerowi. Ponadto miał on wybudować nowy chór muzyczny oraz pozytyw, który byłby używany w trakcie budowy głównych organów. 8 lutego 1765 r. w Krakowie sporządzono umowę na budowę organów. Inwentarz z 1790 r. podaje, że chór z organami umieszczony był na czterech kamiennych kolumnach, pomalowanych na żółto z rzeźbą pozłacaną. Stół gry wbudowany był w centralną ścianę cokołu tak, że organista zwrócony był tyłem do ołtarza.
W 1. połowie XIX w. znacznie pogorszył się stan techniczny organów. Kapituła za pośrednictwem dziekana kolegiaty starała się o fundusze m.in. na remont instrumentu. Prac remontowych w 1841 r. podjął się Karol Żakiewicz, organmistrz z Brzezin z guberni mazowieckiej. W 1850 r. staraniem ks. Majerczaka, ówczesnego administratora diecezji kielecko-krakowskiej, organy "odlakierowano" na biało. W 1852 na naradzie Dozoru Kościelnego mówiono m.in. o stanie organów. Prospekt miał wiele ubytków w częściach złoconych i malowanych, sam instrument był rozstrojony o zniszczonej klawiaturze i porozklejanych miechach. Proboszcz katedry ks. Ćwikliński do naprawy organów sprowadził w 1875 r. organmistrza Antoniego Sapkowskiego z Krakowa, u którego zamówił także pozytyw o 4 głosach, w miejscu dawnego zniszczonego. Pozytyw ten dość szybko uległ zepsuciu na skutek dużej wilgotności, a także "braku dobrego organisty". W 1878 r. rewizji organów katedralnych dokonał organmistrz Schmit. W 1893 Leopold Blomberg, organmistrz z Warszawy, wprowadził system stożkowy i dodał 4 nowe głosy. W końcu po tylu naprawach i remontach starego instrumentu kapituła postanowiła zbudować nowe organy, a stary instrument sprzedać, zachowując jednak rokokowy prospekt. Organy zakupiono do kościoła parafialnego w Nowym Korczynie, a starą balustradę w całości przeniesiono do kościoła w Daleszycach.
Budowę nowych organów powierzono znanej wówczas firmie austriackiej Braci Rieger z Karniowa (Jagerndorf) opus 1709. Zbudowano instrument o 30 głosach, 2 manuałach i pedale. Wybudowano nowy, murowany chór. Uroczystość odbioru organów odbyła się na początku 1912 r. z udziałem prof. Mieczysława Surzyńskiego z Konserwatorium Warszawskiego. W 1940 r. zainstalowano napęd elektryczny.
Kolejnej przebudowy dawnych organów Braci Rieger dokonała firma Zygmunta Kamińskiego z Warszawy, w latach 1969-1970. Przekonstruowano wtedy dyspozycje, dodając trzeci manuał. kilka głosów wymontowano i złożono na strychu katedry. Zwiększono również skalę manuałów i pedału. Wprowadzono również trakturę elektro-pneumatyczną, wstawiono nowy kontuar i boczne segmenty piszczałek.
Materiały użyte do przebudowy w latach 60-tych nie były najlepszej jakości. Intensywna eksploatacja oraz inne czynniki spowodowały nieustanną, postępującą degradację instrumentu, a szczególnie jego elektropneumatycznej traktury. Liczne, a bardzo kosztowne interwencje organmistrzów pomagały chwilowo. Zniszczone mocowania piszczałek groziły wręcz zawaleniem. Impulsem do radykalnych działań było zapalenie się zasilania organów podczas Mszy Świętej.
Po dyskusjach w szerokim gronie ekspertów zdecydowano o przebudowie i rozbudowaniu instrumentu, zmianie jego traktury na mechaniczną, odwróceniu kontuaru i wbudowaniu go w szafę tak, jak miało to miejsce pierwotnie (organista będzie siedział tyłem do ołtarza), przywróceniu do instrumentu głosów leżących na strychu katedry. Zadanie to powierzono firmie "Zych" z Wołomina.
Instrument po przebudowie na 45 głosów, całkowicie nową koncepcję rozmieszczenia sekcji, przekonstruowaną dyspozycję i został wyposażony w setzer, czyli pamięć ustawień. Rozbudowano szafę Foglera dodając boczne segmenty, będące kopią środkowych. Wyremontowano przy okazji chór, wzmocniono sklepienie kruchty, wykonano nową tójwarstwową podłogę, nową instalację elektryczną, mikrofonową oraz monitoring wizyjny. Całość prac sfinansowała parafia katedralna.
Kilka ciekawostek
45 głosów
3071 piszczałek
Największa piszczałka - 5 metrów długości
Najmniejsza piszczałka - 3 centymetry długości
Waga instrumentu w całości - ok. 18 ton
Traktura grry - mechaniczna
Traktura rejestrów - elektryczna
28 oryginalnych głosów Riegera
4 miechy
Bank pamięci na milion ustawień
Koncert prezentujący wyremontowane organy - 15.08.2021, godz. 19.oo
dr hab. Paweł Wróbel - organy
ks. kan. Michał Olejarczyk - prowadzenie koncertu
Program koncertu:
Jan Sebastian Bach (1685-1750) Toccata z VI Partity e-moll BWV 830 (transkrypcja na organy Paweł Wróbel)
Piotr Czajkowski (1840-1893) Taniec wieszczki cukrowej z baletu "Dziadek do orzechów" (transkrypcja na organy Paweł Wróbel)
Gabriel Faure (1845-1924) Apres un reve (transkrypcja na organy Paweł Wróbel)
Mieczysław Surzyński (1866-1924) Improwizacje na temat polskiej pieśni kościelnej "Święty Boże" op. 38
Feliks Nowowiejski (1877-1946) Fantazja polska op. 9 nr 1
Arvo Part (1935 - ) Annum per annum