Po zachodzie słońca w kościołach odprawiana jest liturgia Wigilii Paschalnej. Stanowi ona integralną i najważniejszą część Triduum Paschalnego. W kieleckiej bazylice katedralnej przewodniczył jej ordynariusz diecezji biskup Jan Piotrowski.
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęto od Liturgii Światła. Przed kościołem rozpalono ognisko, od którego odpalono świecę symbolizująca Zmartwychwstałego Chrystusa. Paschał, jako jedyne źródło światła, wniesiony został do ciemnego kościoła i od niego odpalane zostały inne lampy.
Następnie rozpoczęła się rozbudowana lektura Pisma Świętego. Dokonano także błogosławieństwa wody, a wierni zebrani w bazylice katedralnej odnowili sakrament chrztu.
Biskup kielecki Jan Piotrowski przyznał, że Wigilia Paschalna jest matką wszystkich wigilii.
- W liturgii poprzez Boże słowo, przeżywamy całą tajemnicę stworzenia i odkupienia. Jednocześnie ważnym momentem dla nas chrześcijan jest odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych oraz poświęcenie wody. Pierwotnie ten chrzest miał miejsce właśnie w Wigilię Paschalną, a bez niego nie byłoby świadectwa wiary - podkreślił.
Biskup dodał, że dziś stajemy na progu największego wydarzenia zbawczego, jakim jest zmartwychwstanie Jezusa.
- Pewnie trzeba, byśmy sobie uświadomili, że stając wraz z Jezusem nie stoimy przed zamkniętymi drzwiami. On je otwiera byśmy mieli nadzieję, która sięga dalej, niż nasze ludzkie spojrzenie - zaznaczył hierarcha.
Wigilia Paschalna nie jest częścią Wielkiej Soboty, ponieważ jej radosne obrzędy należą już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Jest to zarazem najbardziej uroczyste i najdłuższe nabożeństwo w liturgii Kościoła katolickiego.